Przeszczepy narządów – czy wymiana „części” u człowieka to już nasza normalność?

Dopóki ciało ludzkie jest częścią natury, nigdy nie będzie możliwe zastąpienie wszystkich jego części. Ale medycyna jest już w stanie zastąpić wiele z nich.

Postęp w medycynie przyspieszył tak bardzo w ciągu ostatnich 20 lat, że całkiem sporo „części” można już wymienić u człowieka. Jeśli to tempo się utrzyma, za kolejne 20 lat prawdopodobnie będzie można wymienić wszystko.

Przemysł części zamiennych rozwija się w bardzo szybkim tempie. Zapotrzebowanie na części zamienne rośnie ze względu na wzrost liczby operacji i poprawę jakości życia ludzi.

Rynek części zamiennych obejmuje wszystkie wyroby medyczne stosowane jako zamienniki uszkodzonych organów lub części ciała: protezy, sztuczne stawy i implanty, stenty (rurki wprowadzane do naczyń krwionośnych), zastawki serca, rozruszniki serca…

Wymiana narządów – czy to już nasza codzienność?

Wymiana części ciała nie jest czymś nowym. Wymieniamy części ciała od czasów starożytnych, kiedy używaliśmy drewnianych kołków do leczenia złamanych kości i zszywaliśmy rany zwierzęcymi ścięgnami. W Egipcie mumie były czasem znajdowane ze sztucznymi oczami wykonanymi z kamieni szlachetnych lub szkła. A nawet dzisiaj medycyna wciąż wypróbowuje nowe sposoby zastępowania części ciała za pomocą technologii.

Pierwsze sztuczne serce zostało wszczepione w 1982 roku przez dr Williama DeVriesa w University of Minnesota Hospitals w Minneapolis. Nazwano je Jarvik-7, ponieważ miało 7 ruchomych części (3 zastawki). Pacjent żył przez 112 dni, zanim zmarł z powodu infekcji spowodowanej wadliwie działającą zastawką. Obecnie dostępnych jest kilka rodzajów sztucznych serc, które mogą utrzymać ludzi przy życiu przez wiele miesięcy, a nawet lat, zanim będą potrzebowali kolejnego przeszczepu.

Pierwszy podwójny przeszczep – dwóch nerek – wykonano w 1962 r.; dziś w samych Stanach Zjednoczonych przeprowadza się ponad 100 tys. transplantacji nerek rocznie i liczba ta nadal szybko rośnie. W rzeczywistości istnieją już organy, które mogą być utrzymywane przy życiu poza organizmem przez wiele miesięcy, zanim zostaną wszczepione pacjentowi (np. nerki, wątroba). Istnieją również sztuczne rogówki wykonane z silikonu, które można wszczepić pacjentom cierpiącym na choroby dotykające ich rogówki (np. keratoconus).

Możliwości dzisiejszej medycyny

Bioniczne oko

W przyszłości będziemy mogli poprawić swój wzrok dzięki bionicznym oczom. Technologia ta pozwoli osobom, które straciły wzrok, widzieć ponownie, nawet jeśli nie mają okularów.

System Argus II został już zatwierdzony przez FDA i jest testowany na pacjentach w wielu krajach. Urządzenie składa się z kamery zamontowanej na okularach, nadajnika odbiornika z 60 mikroskopijnymi elektrodami wszczepionymi w pobliżu siatkówki.

Obraz z kamery jest upraszczany, a impulsy elektryczne wytwarzają wrażenie obrazu. Na razie Argus II może przekazywać tylko proste kształty, ale trwają już prace nad jego następcą. Firma SecondSight stworzyła pierwszy komercyjny system sztucznego oka. Argus II składa się z kamery zamontowanej na okularach, nadajnika odbiornika z 60 mikroskopijnymi elektrodami wszczepionymi w pobliżu siatkówki.

Implant ślimakowy

Implanty ślimakowe są rozwiązaniem dla osób, którym nie pomagają już zwykłe aparaty słuchowe.

Urządzenia te składają się z dwóch części: wewnętrznej, która jest wszczepiana pod skórę, oraz zewnętrznego procesora mowy. Procesor zbiera dźwięki z otoczenia, przetwarza je na sygnał cyfrowy i przesyła drogą radiową do wewnętrznego odbiornika, który za pomocą cienkiej elektrody odpowiednio drażni nerw słuchowy.

Pierwszy implant ślimakowy został zatwierdzony przez FDA w 1984 roku; wyprodukowała go firma Cochlear Limited, obecnie znana jako Cochlear Americas. W 2016 roku prawie 220 000 pacjentów na całym świecie otrzymało implant ślimakowy.

Technologia ta jest stosowana już od prawie 30 lat i raz po raz udowadnia swoją skuteczność. Implanty ślimakowe pomogły przywrócić słuch w ponad 200 krajach na całym świecie.

Czaszka – płytki tytanowe

Tytanowe płytki w głowie mogą utrudniać obrazowanie medyczne. Obecnie, gdy trzeba zrekonstruować kawałek kości czaszki, najczęściej stosuje się płytki tytanowe. Niestety ludzie mają bardzo różną geometrię głowy, a obróbka tytanu jest droga i czasochłonna.

Aby rozwiązać ten problem, stworzyliśmy wydrukowaną w 3D płytkę z elastycznym polimerowym zawiasem, który pozwala na łatwe wprowadzenie do czaszki. Ta konstrukcja może być dostosowana do każdego pacjenta, aby zapewnić ścisłe dopasowanie bez pogorszenia jakości obrazowania medycznego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *